Powered by Smartsupp

Marek Arcimowicz w swoim twórczym żywiole

Autor: Aga
Marek Arcimowicz - portret fotografa
podziel się artykułem:

W ukochanych górach, pod wodą, pośród ognistej pustyni, czy też na pełnej powietrza i przestrzeni równinie – Marek Arcimowicz w każdym z tych miejsc jest w swoim żywiole. Jego fotografie prezentują piękno przyrody, wspaniałość natury, ludzkie losy, jednocześnie pokazują coś jeszcze – twórczy pierwiastek, wyczuwalny ślad pozostawiony przez Autora.

Spis treści

  1. National Geographic Polska
  2. Kraniec świata
  3. FotoCamp – bliskie spotkania
  4. Wiele, wiele więcej
  5. Marek Arcimowicz – człowiek otwarty na zmiany
  6. Marek Arcimowicz – w ciągłym ruchu
  7. Poznaj bliżej fotografa od zadań specjalnych - Marka Arcimowicza. Zapraszamy na wywiad z jego udziałem, z cyklu ArtiLive.

 

National Geographic Polska

Marek Arcimowicz to stały fotograf polskiego wydania znanego na całym świecie magazynu podróżniczego. Na uzasadnione zaufanie tej prestiżowej marki Marek Arcimowicz pracuje w najróżniejszych miejscach świata. Obrazy z kolejnych wypraw przenoszą nas do Indii, Nepalu, na pustynię Gobi czy na Spitsbergen. Twórca robi zdjęcie, które trafia na okładkę numeru. To efekt wyprawy do Tanzanii, gdzie, zgodnie z teoriami naukowców, wykształcił się gen odpowiadający za bielactwo. Albinizm, jeśli przytrafia się człowiekowi w Tanzanii czyni z jego życia piekło. Istnieje ośrodek, miejsce pomocy, w którym kiełkuje nadzieja, cała historia choć ma pozytywne wątki jest jednak niewymownie smutna. Wyjątkowe zdjęcie rodzeństwa otwiera numer tytułu, a przejmująca kolekcja prac Marka Arcimowicza stała się tematem wystawy Ludzie Duchy.

 

[fot. https://bialystok.wyborcza.pl/bialystok/51,87318,22571157.html]

Różnorodność wyzwań, kalejdoskop destynacji, stref czasowych, klimatu, wysokości czy temperatury zahartowały Marka Arcimowicza i – zasłużenie – przyczyniły się do nadania Twórcy miana fotografa ekstremalnego. Prawdziwość określenia niech potwierdzi fakt karkołomnej wyprawy na niezdobyty wcześniej szczyt Tramen Tepui w Wenezueli…

 

Kraniec świata

Z Martyną Wojciechowską rusza na kraniec świata. Jako fotograf zaangażowany do realizacji programu telewizyjnego aktywnie uczestniczy w pracach wyprawy dokumentując każdy jej element. Codzienne uczestnictwo w zajęciach ekipy to nie lada wyzwanie pod względem organizacyjnym i logistycznym. Aktywność fizyczna oraz wymóg ciągłej gotowości i kreatywności to wymagania, którym bardzo trudno sprostać. Marek Arcimowicz radzi sobie znakomicie. Dla większości z nas to praca marzeń – Twórca odczarowuje nieco tę romantyczną wizję opowiadając o codzienności na planie w rozlicznych wywiadach. Codzienny ekwipunek na planie programu Kobieta na krańcu świata to aparaty, obiektywy, statywy, lampy – wszystko to Marek codziennie ma na sobie! Wszak podczas ekspedycji trzeba być gotowym na wszystko, przede wszystkim na wspaniałą przygodę jaką był dla Marka Arcimowicza udział w tym programie.

 

[fot.https://www.oniks.pl/2016-11-29-marek-arcimowicz-kulisy-programu-kobieta-na-krancu-swiata/]

 

FotoCamp – bliskie spotkania

Marek Arcimowicz chce budować mosty między Twórcami a odbiorcami, tworzyć jedyną w swoim rodzaju społeczność. Skracać dystans między uznanymi Autorami, fotografami, a pasjonatami fotografii. Stworzył więc miejsce, gdzie jedni i drudzy mogę się spotkać… FotoCamp to kilka dni warsztatów i prezentacji, ale również rozmów czy wspólnych posiłków. Ludzie ci żyją, śpią i jedzą razem – jak mówi sam organizator – bliżej być nie może. Zatem do zobaczenia w Karpaczu – FotoCamp 2020 już we wrześniu…

Wiele, wiele więcej

Marek Arcimowicz ma na koncie współpracę z szeregiem uznanych tytułów prasowych oraz wydawnictw. Jego zamiłowanie do sportów ekstremalnych oraz miłość do gór sprawiły, że przez wiele lat sprawował funkcję redaktora w magazynie Góry. Prace Twórcy publikowały m.in. Focus, Traveller, Geo czy Podróże. Marek Arcimowicz to zdobywca wielu prestiżowy nagród – chociażby (dwukrotnie) Biennale Fotografii Górskiej. Twórca współpracuje z uznanymi agencjami reklamowymi, zarówno w kraju jak i za granicą.

Jako inicjator oraz członek Kolektywu Fotografów polskiej edycji Magazynu National Geographic prezentował swoje fotografie w ramach wystawy „Żywioły. Woda”. Dla marki Artibo było to wydarzenie o wyjątkowym znaczeniu – nasz flagowy produkt – ArtiBook One – został wybrany jako forma oficjalnego katalogu wystawy.

 

Stwórz własną prezentację fotografii w szlachetnej formie książkowej oprawy już od 55 zł.

Sprawdź ArtiBook One

Marek Arcimowicz – człowiek otwarty na zmiany

Twórca uważa, że jesteśmy świadkami schyłku fotografii newsowej. Żyjemy w świecie, gdzie niemal każdy ma telefon z aparatem – dziś to bezpośredni świadkowie przejęli funkcję dokumentalistów. Autorzy powinni szukać nowych wyzwań. Dlatego też uważa, że akcent położyć należy przede wszystkim na interpretację procesów zachodzących w świecie, skupiając się na analizie wybranych idei i poddając je pod dyskusję. Uważa, że dobra fotografia to taka, która zostawia pewne niedopowiedzenie, interpretacyjną lukę która daje asumpt do dialogu między Twórcą a odbiorcą. Taką formę zresztą preferuje do zawsze – woli pokazy od wystaw, ceni sobie możliwość interakcji z odbiorcami swoich prac…

Marek Arcimowicz – w ciągłym ruchu

Autor docenia wagę odpowiednich przygotowań. Uważa, że wiedza o fotografowanym temacie jest niezbędna, aby właściwe oddać jego istotę. Stara się być przygotowany nie tylko merytorycznie, ale również sprzętowo. Uważa, że istotą fotografii jest … robienie zdjęć, dlatego stara się scenę na planie przygotować tak, aby jak najmniej czasu poświęcać obrazom w postprodukcji. Dla niego liczy się działanie – to nie tylko postawa życiowa, ale również specjalizacja Twórcy – od dawna skupia się na dynamice i ruchu w fotografii. Marek Arcimowicz często przypomina jakim dobrodziejstwem jest dla dzisiejszych fotografów życie w czasach technologicznych przełomów – on – Twórca, który wielokrotnie osobiście wciągał na górskie plany ciężkie plecaki ze sprzętem docenia fakt, że nowoczesny aparat jest dalece mniejszy i lżejszy niż dawniej. Często tak właśnie widzimy go na zdjęciach – mężczyzna o ponadprzeciętnym wzroście z zawieszonym na szyi niewielkim aparatem, wielki Twórca u progu kolejnej niesamowitej przygody…

 

[fot. https://bok.bialystok.pl/wydarzenia/wydarzenie/marek-arcimowicz-fotograf-planie-filmowym-projektu-knks/]

Poznaj bliżej fotografa od zadań specjalnych - Marka Arcimowicza. Zapraszamy na wywiad z jego udziałem, z cyklu ArtiLive. 

 

wywiad Z MArkiem Arcimowiczem z cyklu Artilive

 

Zobacz ArtiLIVE

 

Streszczenie

  • Marek Arcimowicz fotografuje w różnych środowiskach: góry, woda, pustynia, równina – zawsze w swoim żywiole.
  • Jest stałym fotografem National Geographic Polska, dokumentującym wyprawy do Indii, Nepalu, pustyni Gobi, Spitsbergen, Tanzanii.
  • Jego zdjęcie rodzeństwa z Tanzanii, dotyczące problemu albinizmu, otworzyło numer magazynu i stało się częścią wystawy Ludzie Duchy.
  • Zasłużenie nazywany fotografem ekstremalnym dzięki wyprawom, m.in. na niezdobyty szczyt Tramen Tepui w Wenezueli.
  • Współpracuje z Martyną Wojciechowską, dokumentując program Kobieta na krańcu świata, gdzie łączy wymagania fizyczne i kreatywność.
  • Założył FotoCamp – warsztaty i spotkania dla fotografów, łączące twórców i pasjonatów.
  • Publikował w wielu magazynach: Focus, Traveller, Geo, Podróże, był redaktorem magazynu Góry.
  • Zdobywca prestiżowych nagród, m.in. dwukrotnie Biennale Fotografii Górskiej.
  • Jako członek Kolektywu Fotografów National Geographic prezentował prace na wystawie „Żywioły. Woda”, katalogiem był ArtiBook One.
  • Uważa, że fotografia newsowa odchodzi do przeszłości, a ważna jest interpretacja i dialog między autorem a odbiorcą.
  • Stawia na przygotowanie merytoryczne i sprzętowe, skupia się na dynamice i ruchu w fotografii.
  • Docenia technologiczny rozwój aparatów, który ułatwia pracę fotografa w trudnych warunkach.